POWRÓT DO LISTY ARTYKUŁÓW

18 lutego 2022

Pokonać obawy

Niech dzisiejszy wpis na naszym blogu będzie inspiracją dla Was do pokonania obaw związanych z pozowaniem. Zapisując się na sesje wiemy, że najczęściej jest to Wasza pierwsza sesja buduarowa, dlatego tak ważne jest pozytywne nastawienie przed sesją. Stąd pomysł byście miały okazje zobaczyć efekty z jednej sesji od początku do końca. Im więcej wiecie, tym mniejszy stres na sesji. 

Na początek rozgrzewka.

W trakcie pierwszych minut sesji wspomniany stres będzie dawać się we znaki najmocniej. Po to właśnie jest rozgrzewka, czyli czas na oswojenie się z obiektywem. Najłatwiej zacząć od prostej pozy uzupełniając ją o ruch dłoni po dekolcie i ramionach. Początkowo będzie on stosunkowo szybki i lekko nerwowy, ale po tych kilku minutach złapiecie rytm by był spokojniejszy i bardziej płynny. Wbrew pozorom pozowanie na sesji buduarowej nie polega na zastyganiu w jednej pozie, aż do chwili zrobienia zdjęcia. Często jest to łapanie momentu. Właśnie z takiej całej serii zdjeć wybieramy najlepszy kadr.

Podpowiedzi, jaka poza będzie następna, będziesz słyszeć przez całą sesję. Dodatkowo będą one precyzyjne i nieskomplikowane, co sprawi, że szybko załapiesz, która cześć ciała wymaga zmiany pozycji. A jeśli coś nie wyjdzie za pierwszym podejściem, zawsze jest drugie. No stress.

W trackie sesji będziesz też miała możliwość zobaczyć efekty na wyświetlaczu aparatu, by sama zdecydować czy czegoś nie poprawić czy może już przejść do innej pozy. 

"Ale ja nie mam super kondycji fizycznej i dawno byłam na siłowni..."

To mit, że musisz być w najlepszej kondycji fizycznej i być mega wysportowana do swojej sesji. Efekty sesji będą fantastyczne, nawet jeśli nie masz czasu na uprawienie sportu czy nie jesteś w najwyższej formie. Niektóre pozy mogą być bardziej niecodzienne, ale są one wykonalne dla każdej osoby. 

Zatem czego się spodziewać? Śmiało przewijaj w dół!

Pozowała: Zuzanna Staszczyk 

Zajrzyj do nas!

Buduar Warszawski tel. +48 505 35 90 60 email:kontakt@buduarwarszawski.pl